środa, 23 grudnia 2009

otwarte!!!

otworzyliśmy. udało się,po mimo złych wróżb kilku "przyjaciół"!!! tak jak obiecaliśmy o godzinie 21.00 przywitaliśmy pierwszych gości.
wszystkim bardzo dziękujemy za przybycie. to był dla nas bardzo ważny dzień, który chcieliśmy spędzić w gronie przyjaciół. dlatego dziękujemy, że przyszliście.
i dziękujemy wszystkim za pomoc. bez Was nie dali byśmy rady. robota paliła nam się w rękach. tylko żeby zdążyć. żeby nie zawieść. i daliśmy radę. wigilia art caffe odbyła się po raz kolejny. z cudownymi ludźmi. raz jeszcze dziękujemy, że z nami byliście.
pracujemy do 6.00 rano. zaczynamy od 8.00 pyszną kawką. wpadajcie do nas. zapraszamy.
a hokus pokus na razie zamknięte. tak jak mówiłam po świętach rozpoczyna się tam mały remont. mam nadzieję, że potrwa tylko chwilę i że też Was miło zaskoczę.

polecam każdemu otwarcie kawiarni. otwierasz i masz :D są tacy, którzy w to wierzą. wiara to podstawa. im wszystkim życzę szczęścia.




a! i jeszcze jedno. bardzo ważne. Maćku jestem obrażona. mam nadzieję, że coś z tym zrobisz ;)

8 komentarzy:

  1. Aguś odwołuję Cię do mojej odpowiedzi na esa kolejarki niech Ci przekaże ta małpa z PKP PR dlaczego mnie nie było :)
    buziak w ten wigilijny poranek

    OdpowiedzUsuń
  2. maciek ja tez jestem obrazony.

    aga super jest. zaraz po powrocie lece do Was.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie WOW!!!
    Znam Was bardzo nie długo, ale zaskakujecie mnie swoimi ambicjami.
    Gratuluję i życzę wielkich sukcesów.
    Ciekaw jestem co nowego wymyślicie niebawem :)
    Bo nie wierzę, że nie spoczniecie na laurach.
    Pozdrawiam serdecznie
    BR

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy pisze...

    maciek ja tez jestem obrazony.

    aga super jest. zaraz po powrocie lece do Was.
    24 grudnia 2009 03:02
    ---> tzn. kto jest na mnie obrażony ???

    OdpowiedzUsuń
  5. kochani, bardzo dziękuję za komentarze, ciepłe słowa, za to że z nami byliście i nadal jesteście, że śledzicie bloga, przychodzicie do art caffe... ale na miłość boską nie wpisujcie się anonimowo!!!
    bo nawet nie wiadomo jak i komu dziękować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kurde ostatnio zapomnialem sie podpisac.
    ten pierwszy anonim to ja
    David_

    OdpowiedzUsuń
  7. tak myślałem, że 1 anonim to ten pies ogrodnika :P
    sam nie zje a cudzemu nie da ! od co tak o Tobie mówię Dawidku kochany Ty nie mój :P

    OdpowiedzUsuń
  8. tak a darkroom gdzie? ha

    OdpowiedzUsuń

hm...